Zdjęcia: maj 2015
Pierwszy wypad w skały :)
Wypad wspinaczkowy do Doliny Będkowskiej i Rzędkowic z ekipą z sekcji z Elewatora. Plus Ojcowski Park Narodowy.
A w namiocie podobno zimniej. (Szczególnie gdy się zamiast śpiwora bierze kocyk, jak co poniektóre niewiasty.)
A to już nasza pierwsza w życiu skała, o porywająco urokliwej nazwie: Dupa Słonia (czyż nie podobna?)
A takich zdjęć byłoby więcej, ale zabrakło Patryka i jego 10-metrowej tyczki ;) Może uda się następnym razem ;)
Skała nr 2, zwana bodajże Cyrkiem Cmentarzyska. Ta konkretna droga owszem była nawet trochę cyrkowa.
Co prawda nie wszystkich było stać na tak wykwintne dania jak "La Baguette con Małża", ale każdy miał swoje korytko.